MKS Świt II Nowy Dwór Mazowiecki - strona nieoficjalna

W czwartek trampkarze 97' zmierzyli się z Ostrovią Ostrów był to pierwszy mecz inaugurujący rozgrywki ponieważ inne drużyny nie umiały doprowadzić boiska do stanu w którym dalo by je się użytkować . Mecz zaczął się punktualnie o 11:00 , nasi chłopcy starali się jak tylko mogli lecz to na prowadzenie wyszli goście strzelając z karnego na 0:1 po faulu Chapuły w polu karnym . Po upływie 20 min doszło do nietypowej sytuacji gdzie Hubert Szczepański minął zawodnika a tamten bez skrupułów go mówiąc w języku boiskowym przekosił sędzia panował nad całym meczem i bez zbędnego zastanowienia pokazał po raz 2 żółty kartonik zawodnikowi gości który w konsekwencji otrzymał Czerwoną kartkę . Po opuszczeniu murawy Świt wznowił grę, chwilę później sam poszkodowany Obsłużył Naszego Pomocnika Ryuga Kimure który mijając bramkarza doprowadził do wyrównania . Po pierwszej połowie wynik meczu to 1:1 . W szatni nasi zawodnicy dostali proste zadanie zacząć grać wysokim pressingiem co poskutkowało na sam początek 2 połowy gdzie znów Hubert Szczepański po przechwycie Piotra Wodyńskiego otrzymał prostopadłą piłkę do boku , zaś Hubert minął 2 zawodników i posłał piłkę wzdłuż pola karnego do której dopadł Mateusz Świderski dając prowadzenie na 2:1. Gra już nie wyglądała wyrównanie gdyż to Świt przez całą drugą połowę tylko atakował, drużyna przyjezdna grając w 10 grała tylko przysłowiową Lagę ! W 65 minucie dobry przechwyt w środku pola zanotował Bartek Romanowski który bez zastanowienia posłał prostopadła piłkę do naszego Napastnika , gdy już minął na szybkość stopera gości znalazł się w rogu pola karnego odwrócił się i wyłożył piłkę stojącemu na przed polu Adamowi Trojak który strzałem po długim rogu podwyższył wynik na 3:1 . Mecz dobiegał końcu a nasi zawodnicy nie zwalniali tempa . Rzut rożny dla gości pewny chwyt Chapuły i szybkie wznowienie do Kimury ten faulowany na naszej połowie sędzia pokazuje żółty kartonik dla zawodnika gości który na swoim koncie wcześniej tez miał żółtą kartkę i znów mamy Czerwień . Wznowienie gry bez zbędnego pośpiechu wymieniają sobie piłke nasi zawodnicy aż piłka trafia do Dawida Szlubowskiego ten na pełnej szybkości zdobywa 20-30 metrów i podaje prostopadle do Szczepańskiego a ten bez namysłu strzela po dalszym rogu i ustala wynik meczu na 4:1 ! Gratulujemy zawodnikom oraz trenerowi i życzymy dalszych sukcesów ! ;)

Opis A.Trojak

DO